Ostatnia aktualizacja algorytmu Google wywołała wiele kontrowersji w branży SEO. 3 maja wiele serwisów zanotowało widoczne spadki pozycji, zaczęły się dyskusje na temat prawdopodobnego wprowadzenia nowej wersji Pingwina oraz Pandy, które mają za zadanie walczyć ze spamem w wyszukiwarce. Co ciekawe Google milczało, a kolejne dni powodowały kolejne spadki i nasilały niepokój. Niedawno wszystko stało się jasne. Google potwierdziło, że na początku maja doszło do zmian w głównym algorytmie, które zmieniają sposób oceny jakości stron.
Kogo dotyczy Phantom Update?
Nazwa nowej aktualizacji wzięła się stąd, że pojawiła się nieoczekiwanie oraz była przez wiele dni niepotwierdzona. „Niewidzialny” update nie został ponadto dokładnie skomentowany przez inżynierów Google. Webmasterzy nie dostali żadnych szczegółów, a jedyne co zostało przedstawione opinii publicznej, to fakt ogólnych zmian w całym algorytmie. Na celowniku nie znalazły się zatem żadne konkretne rodzaje stron. Według przeprowadzonych w branży obserwacji wywnioskować można jednak, że nowy Quality Update dotknął najbardziej strony, które:
- Posiadają małą ilość treści,
- Zawierają dużą ilość zduplikowanych treści,
- Mają nieprzyjazną nawigację i mnóstwo linków wewnętrznych do podobnych do siebie podstron,
- Posiadają dużą ilość filmów,
- Zawierają reklamy typu pop-up,
- Generują niską jakość treści zamieszczanych przez zewnętrznych użytkowników, np. nic nie wnoszące do dyskusji komentarze.
Jak się bronić? Liczy się User Experience
Majowa zmiana mimo, że bardzo tajemnicza, nie jest jednak niczym nowym. To kontynuacja walki Google z niską jakością stron pojawiających się w wyszukiwarce. Od jakiegoś czasu promowane są witryny, które dla użytkownika są po prostu przydatne i wywołują u niego pozytywne wrażenia. Ilość czasu spędzonego na stronie, zachowania użytkownika oraz sposób jego poruszania się po witrynie są coraz ściślej śledzone przez wyszukiwarkę. Strony, które mają niewielką ilość treści, posiadają mało intuicyjną nawigację, są przeładowane różnego rodzaju reklamami nie są dla użytkownika atrakcyjne, a zatem muszą ponieść konsekwencje w postaci spadku w wynikach wyszukiwania. Wysoki user experience poza dobrze zorganizowaną strukturą witryny uzyskuje się poprzez tworzenie wartościowych treści.
Według Google, aby strona była uznana za posiadającą wysokiej jakości zawartość musi być:
- Ciekawa i pomocna – nie warto publikować na stronie tekstów podobnych do konkurencji. Lepiej się czymś wyróżnić lub przedstawić w inny sposób. Tworząc na przykład artykuły w formie poradników, których w sieci jest mnóstwo, trzeba wykazać się większą kreatywnością niż konkurencja;
- Przydatna dla użytkownika – strona firmowa w postaci wizytówki powinna zawierać wyczerpujące informacje na temat działalności firmy, szczegółowe opisy oferty, wszystkie niezbędne informacje kontaktowe oraz blog, na którym publikowane będą wszystkie inne treści, których nie da się przekazać na kilku głównych podstronach serwisu;
- Wiarygodna – lepiej widziane przez Google są strony, które umieszczają w swojej treści różnego rodzaju oświadczenia klientów, testimoniale, referencje, historię firmy (biografię właściciela) czy chociażby przeróżne badania przeprowadzane przez daną firmę. Renoma takiego serwisu w oczach wyszukiwarki z pewnością na tym skorzysta;
- Zachęcająca – strona powinna być przejrzysta, poza tekstem posiadać fotografie oraz dobrze dobrane barwy. Ważne jest stosowanie kontrastów, aby treści nie zlewały się ze sobą.
Co zniechęca użytkowników?
- Nieaktualne informacje – stronę należy często aktualizować, aby nie pojawiały się na niej treści przedawnione;
- Błędy w pisowni – chodzi tu głównie o błędy gramatyczne, stylistyczne, literówki czy brak stosowania się do zasad interpunkcji;
- Reklamy – ich obecność na stronie internetowej ma nie tylko negatywny wpływ na pozycję w wynikach wyszukiwania, ale też na odbiór strony przez użytkownika;
- Spam – umożliwienie komentowania publikowanych postów czy prowadzenie forum nie zawsze jest pozytywnie odbierane. Koniecznie należy pilnować, aby w tych miejscach nie pojawiał się spam.
Warto korzystać z Pomocy Google
Kolejne tego typu aktualizacje powodujące zauważalne zmiany w wynikach wyszukiwania to tylko kwestia czasu. Jak widać Google wcale nie zamierza o nich informować za każdym razem. Najlepszym sposobem na uniknięcie spadku ruchu swojej strony jest dostosowanie się do wskazówek dotyczących tworzenia witryn internetowych. Dzięki coraz bardziej rozwiniętej „pomocy Google” dostępność do tych informacji jest bezproblemowa. Każdy z nas może wziąć udział w darmowym kursie znajdującym się w Akademii dla Webmasterów pod następującym adresem: https://support.google.com/webmasters#topic=4558721.
Źródła grafik zamieszczonych w artykule:
[1] seosolutionsindia.com/blog
[2] tutsandtips.com