SEO staje się coraz bardziej marketingowe, o czym mowa była w artykule „SEO w 2015 roku„. Nowe aktualizacje algorytmu Google wymuszają na właścicielach witryn zmiany idące ku wyższej jakości prezentowanych treści. Zarówno ubiegłoroczny Hummingbird, jak i niedawna Panda 4.1 mają wspólny cel, a mianowicie lepsze dopasowanie wyniku wyszukiwania do zapytania internauty, a także zaprezentowanie w wynikach organicznych stron bogatych w poszukiwane informacje. W praktyce oznacza to, że jeśli właściciel witryny chce być wysoko w wyszukiwarce Google musi się dostosować do nowych reguł gry i postawić na wysokiej jakości content. Zasada wydaje się prosta i uczciwa, problem pojawia się jednak w momencie, gdy chcemy stworzyć treści o wysokiej jakości. Rodzi się wówczas pytanie: co to właściwie oznacza i jakie czynniki mają wpływ na pozytywną ocenę przez Google. Poniżej prezentuję kluczowe wskazówki dla właścicieli witryn.
Holistyczne treści
Po wprowadzeniu aktualizacji Hummingbird, wyszukiwarka potrafi rozpoznawać sens wyszukiwania i intencje użytkownika. Dlatego też nie opłaca się już optymalizować serwisu pod konkretne słowo kluczowe. O wiele lepszym rozwiązaniem jest pogrupować content ze względu na tematykę. Wiąże się to ze stworzeniem przejrzystych stron docelowych z przyjaznymi adresami URL dla każdej z tematyk. Przykładowo chcąc wypromować następujące frazy: „serwis laptopów Wrocław”, „naprawa monitorów Wrocław”, „naprawa konsol do gier Wrocław” konieczne jest stworzenie 3 tematycznych stron docelowych, w obrębie których optymalizować można bardziej szczegółowe słowa kluczowe. Optymalizacja wymienionych fraz tylko dla jednej strony będzie wprowadzać w błąd zarówno wyszukiwarkę, jak i użytkowników szukających konkretnej usługi.
Długość tekstu na stronie
Co prawda Google stara się przekonywać nas na każdym kroku, że najważniejsza w Internecie jest jakość tekstu, jednak warto zadbać też o jej odpowiednią ilość. Według SEO Rank Correlations and Ranking Factors przeprowadzonych przez Searchmetrics w 2014 roku strony będące w czołówce rankingu wyszukiwania zawierają średnio 975 słów (8313 znaków). Podobne teorie dotyczące długości tekstu mówią nawet o zasadzie 2000 słów, bo tylko wtedy wyszukiwarka ma pewność, że strona jest bogata w treść i atrakcyjna dla użytkownika. Oczywiście nie można brać tego czynnika zbyt dosłownie. Samo zapełnienie strony dużą ilością słów nie wystarczy. Koniecznie trzeba zadbać o tworzenie grup tematycznych ułatwiających nawigację po witrynie, pisanie na tematy, które interesują użytkownika, a także zachowywać zasady ortografii i interpunkcji.
Ochroń swoją wizytówkę Google przed kradzieżą
Czytelność treści
Ten czynnik dotyczy tego, w jakim stopniu treść umieszczana na stronie jest przystępna dla użytkownika. Istnieją algorytmy, które na podstawie długości zdania oraz jego poszczególnych słów potrafią ocenić czytelność treści. Dla przykładu na podstawie skali czytelności Flesch wedle której 0 oznacza trudny, a 100 oznacza łatwy w odbiorze, strony znajdujące się wysoko w rankingu Google posiadają średni wskaźnik na poziomie 73/74. Dla porównania jest to tekst zrozumiały dla 12 letnich uczniów. Widać zatem po stronach znajdujących się wysoko w rankingu, że tekst powinien być pisany prostym językiem, bez nadmiernego używania specjalistycznych słów. Ma w końcu trafić do szerokiej publiczności, która nie jest ekspertem w danym temacie. Wyjątek stanowić mogą bardzo szczegółowe zapytania, pod które możemy pokusić się o bardziej akademickie lub specjalistyczne słownictwo.
Brak reklam na stronie
Badania przeprowadzone przez Searchmetrics wyraźnie podkreślają ujemną korelacje pomiędzy wysoką pozycją w wyszukiwarce, a obecnością reklam na stronie. Wynika z tego, że strony będące wysoko w wyszukiwarce mają mniej reklam od średniej, a zatem integracja Adlinks czy Google Adsense wpływa negatywnie na ocenę jakości contentu. Podobnie jest w przypadku stron postawionych na darmowych serwerach, które w zamian za bezpłatną usługę umieszczają na stronie reklamy. Biorąc pod uwagę możliwe obniżenie oceny rankingowej lepiej unikać oszczędzania na domenach i hostingu. Czynnik ten dobitnie pokazuje i potwierdza opinie, że internauci nadal chcą otrzymywać od wyszukiwarki dopasowane do ich zapytania treści, a nie być rozpraszani przez reklamy.
Obecność elementów graficznych
Wysoka jakość contentu to nie tylko tekst. Warto wzbogacić swoją stronę o zdjęcia, filmy czy infografiki. Pamiętać należy jednak, aby nie przesadzić z ilością oraz ograniczyć do minimum rozmiar tych elementów. Według badań strony znajdujące się w pierwszej dziesiątce wyników wyszukiwania mają zwykle 6-8 zdjęć. Mimo, że grafika nadal nie jest w 100% rozpoznawalna dla robotów Google, to jej obecność może wpłynąć pozytywnie na estetyczny odbiór strony.
Wyszukiwarka Google cały czas się zmienia, a jedyne co jest pewne to jej dalszy nacisk na podnoszenie jakości wyników wyszukiwania. Głównym celem inżynierów potentata wśród wyszukiwarek internetowych jest usunięcie z czołówki rankingu stron nie zawierających przydatnych dla internauty treści oraz marginalizacja stron o przestarzałym wyglądzie.
Źródła materiałów graficznych zamieszczonych w artykule:
- searchmetrics.com
- wiki.yacapaca.com
- webringjustice.wordpress.com